Six Strikes and You Out - New Policy ISP ma na celu pobranie materiałów chronionych prawem autorskim

W czerwcu Stowarzyszenie FilmowcówAmerica (MPAA) i Recording Industry Association of America (RIAA) połączyły siły i utworzyły Centrum Informacji o Prawach Autorskich (CCI). Jeśli to za mało dla Ciebie skrótów, jest też wielu dostawców usług internetowych wymienionych poniżej, którzy wskoczyli na pokład CCI dobrowolnie podpisując Memorandum of Understanding (MoU). Celem CCI było stworzenie sieci do śledzenia naruszeń praw autorskich i wdrażania ciężkich powiadomień do osób oznaczonych przez system, w celu zmniejszenia piractwa.

System utworzony przez tę organizację nazywa sięCopyright Alert System (CAS) i działa w oparciu o system stopniowanych odpowiedzi. Pierwsze kilka przestępstw skutkuje powiadomieniem o przestępstwie i w dalszym ciągu nabiera wagi wraz z każdym powtarzającym się wykroczeniem. Egzekwowanie przepisów odbywa się na poziomie dostawcy przez pięciu największych dostawców telekomunikacyjnych usług internetowych w Stanach Zjednoczonych.

Zamiast nowej zasady, która wchodzi w życie,RIAA zalała Google około 500 000 zgłoszeń tygodniowo. Tylko w ciągu ostatniego miesiąca RIAA wysłało ponad 1,6 miliona wniosków, co stanowi 20% całkowitej liczby żądań w całym okresie. Jest to prawdopodobnie taktyka polegająca na zawężeniu możliwych źródeł pobierania materiałów chronionych prawem autorskim i skierowaniu użytkowników do legalnie opłacanych dystrybutorów.

wizerunek

Kto to wpływa?

Obecnie ta nowa zasada ma tylko bezpośredni charakterwpływ na użytkowników Internetu w Stanach Zjednoczonych i tylko tych, którzy subskrybują jednego z dostawców usług internetowych, który zawarł umowę z CCI. Program rozpocznie się 28 listopada 2012 r. - właśnie za kilka dni.

ISP inicjuje program „Six Strikes”:

  • Comcast
  • Verizon
  • Time Warner
  • AT&T
  • Cablevision

Jak to na mnie wpływa?

Jeśli pobierasz materiał chroniony prawem autorskim, czyumyślnie lub nieświadomie możesz otrzymać jeden atak przeciwko tobie. Strajki mogą być kumulowane tylko raz w tygodniu i resetowane, jeśli w ciągu kolejnych lat nie zostaną popełnione żadne naruszenia. Jeśli szalałeś przez cały tydzień w szalonym szaleństwie, najgorszym przypadkiem jest to, że otrzymasz jedno powiadomienie o naruszeniu wszystkich pobranych materiałów łącznie.

Jednym z problemów jest to, że nawet jeśli nie pobieraszmateriał chroniony prawem autorskim, istnieje wiele fałszywych trafień. Na przykład istnieje wiele przypadków, w których użytkownicy mają powód do dozwolonego użytku lub pobrane dane są objęte GPL i nie naruszają w rzeczywistości. W takich przypadkach istnieje procedura odwoławcza w celu usunięcia ostrzeżeń z akt, jednak wymaga ona opłaty w wysokości 35 USD, która jest zwracana tylko wtedy, gdy odwołanie zostanie zatwierdzone przez zewnętrzną firmę arbitrażową.

Co się stanie, gdy zgromadzisz sześć ostrzeżeń?

Każdy ISP zajmuje się ostateczną karątrochę inaczej, chociaż żadne z nich nie chce zlikwidować kont użytkowników. Mówi się, że Verizon dławił prędkość połączenia internetowego przez kilka dni. Time Warner zablokuje dostęp do wielu popularnych stron internetowych. AT&T zablokuje dostęp do strony, dopóki klienci nie ukończą samouczka edukacyjnego. Comcast i Cablevision nie opublikowały jeszcze szczegółów swoich planów. Jednak każdy z nich jasno stwierdził, że odpowiedni posiadacz praw autorskich jest otwarty na pozwy przeciwko użytkownikom po 5. strajku.

Wniosek

Ogólnie rzecz biorąc, polityka Six Strikes zamierzazwiększać koszty i frustrować użytkowników, ale jest to lepsza pigułka do przełknięcia niż SOPA lub PIPA. Ponieważ dostawca usług internetowych zawiera umowę MoU, a nie ustawodawstwo, ma on znacznie większą moc robienia tego, co chce, i nie musi przestrzegać wszystkich wniosków złożonych przez właściciela praw autorskich. Powiedziawszy to, jeśli jesteś osobą, która pobiera treści chronione prawem autorskim, to dobry moment, aby spojrzeć na VPN lub anonimową sieć, taką jak I2P. Alternatywnie, jeśli to możliwe, możesz po prostu zmienić dostawców usług internetowych. Dla tych z nas, którzy kupują wszystkie nasze produkty zgodnie z prawem, miejmy nadzieję, że nie zostaniemy fałszywie oznaczeni i będziemy musieli zająć się arbitrażem.

0

Podobne artykuły

zostaw komentarz