7 usług, które cicho zbierają Twoje dane osobowe

Zbieranie danych funkcji pRIVACY

Myślisz, że rezygnujesz z gromadzenia danych? W twoim życiu może być trochę drobnych szpiegów, za którymi tęskniłeś.

Na pewnym poziomie wszyscy wiemy, że nasze urządzenia sąobserwując nas. Jeśli chodzi o Google Home lub Amazon Echo, doceniamy fakt, że gigantyczna firma technologiczna słucha tego, co mówimy. Jest transakcyjny - otrzymują trochę danych osobowych, a my trochę osobistą wygodę.

Ale kiedy owijamy głowy wokół danych, żepozwalamy im zbierać plony, często uważamy, że są za duże. Nie tylko oczywiste inteligentne urządzenia w naszym domu uczą się o nas w (miejmy nadzieję) życzliwy sposób. Obserwują nas także małe, przyziemne i proste urządzenia.

W tym artykule omówię kilka nieoczekiwanych usług i urządzeń, które zbierają Twoje dane osobowe. Sprawdź to - możesz być zaskoczony.

1 - Twój dostawca usług internetowych

Wszyscy wiemy, że przeglądanie Internetu w IncognitoTryb lub Tryb przeglądania prywatnego to świetny sposób na kupowanie prezentów dla członków gospodarstwa domowego bez pozostawiania śladów historii przeglądania na komputerze. Ale twój dostawca zawsze będzie wiedział, które strony odwiedzasz. I lepiej wierzyć, że oni to śledzą.

W taki sam sposób, w jaki wie twoja firma telefonicznaprzy każdym wykonanym przez ciebie połączeniu telefonicznym Twój dostawca usług internetowych gromadzi dane dotyczące Twojej aktywności w Internecie. Zazwyczaj odbywa się to anonimowo w celach marketingowych. Twój dostawca usług internetowych może używać danych przeglądania do wstrzykiwania reklam na strony internetowe, na które patrzysz. Lub mogą po prostu sprzedać anonimowe dane firmie marketingowej.

Aby chronić swoją prywatność przed usługodawcą internetowym, wybierzISP, który obiecuje w swoich warunkach świadczenia usług nie robić tego. LOL tylko żartuje, wiem, że istnieje monopol na dostawców usług internetowych i prawdopodobnie masz tylko jednego lub dwóch do wyboru, są dokładnie takie same. Aby anonimizować dane od dostawcy usług internetowych, możesz skorzystać z usługi wirtualnej sieci prywatnej (VPN).

Przeczytaj nasz poprzedni artykuł, aby dowiedzieć się, dlaczego każdy powinien korzystać z VPN, aby chronić swoją prywatność w Internecie.

2 - Twoja usługa VPN

Hej, czekaj, czy nie powiedziałem ci tylko, że potrzebujesz usługi VPN, aby chronić swoją prywatność przed usługodawcą internetowym? A teraz mówię wam, że wasza usługa VPN szpieguje was?

Obiecuję, że nie zadzieram z tobą.

Zobacz, wszystkie VPN są nie stworzony równo.

Niektóre sieci VPN są płatne.

Niektóre sieci VPN są bezpłatne.

Niektóre sieci VPN są konfigurowane przez dział IT firmy tylko do użytku biznesowego.

Niektóre sieci VPN to produkty komercyjne, na które każdy może się zarejestrować.

Niektóre sieci VPN chronią Twoją prywatność.

Niektóre sieci VPN zbierają dane w dokładnie taki sam sposób, jak robi to twój dostawca usług internetowych.

To tylko kwestia oddania twojej prywatności w ręce dostawcy usług internetowych - prawdopodobnie gigantycznego konglomeratu telekomunikacyjnego - lub VPN, który może być obsługiwany przez dwóch facetów w garażu we Frobni.

Na wynos: mądrze wybierz usługę VPN.

Przed rejestracją zapoznaj się z polityką prywatności. I wybierz płatną usługę zamiast bezpłatnej. Jeśli VPN zarabia na opłatach abonamentowych, jest mniej prawdopodobne, że będą musieli zbierać dane, aby utrzymać swoją działalność.

Szybka wtyczka: Wszyscy tutaj na groovyPost korzystają z prywatnego dostępu do Internetu (PIA). Tutaj możesz przeczytać, dlaczego warto korzystać z VPN. Lubimy PIA z wielu powodów, ale jest jeszcze jeden:

Wiele firm to zrobi powiedzieć że cię nie śledzą ani nie przechowujądane osobowe lub sprzedaj swoją duszę marketerom. Ale London Trust Media, firma zarządzająca PIA, faktycznie przetestowała to roszczenie. W lutym 2016 r. FBI nakazało PIA przekazanie danych o jednym z ich klientów, którzy byli badani pod kątem zagrożeń bombowych. Jednak zgodnie z dokumentami sądowymi „jedyne informacje, które mogliby podać, to to, że użyta grupa adresów IP pochodziła ze wschodniego wybrzeża Stanów Zjednoczonych”. To całkiem dobry znak, że PIA oznacza to, co mówią.

wyczyść-przeglądarkę-pliki cookie-prywatność-bezpieczeństwo-opisywany

3 - Twój telewizor Smart

Wszystkie obawy dotyczące prywatności dotyczące smartfona i komputera dotyczą również inteligentnego telewizora. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli Twój inteligentny telewizor jest wyposażony w kamerę i funkcję rozpoznawania głosu.

Washington Post opublikował artykuł na temat różnych sposobów, w jakie telewizory mogą cię szpiegować, oraz różnych sposobów, w jakie firmy takie jak Vizio, LG i Samsung wpadły w kłopoty. Niektóre najważniejsze:

  • Vizio wypłacił 2 $.2 miliony ugod po tym, jak rząd odrzucił go z powodu funkcji „automatycznego rozpoznawania treści”. Vizio zbierał dane o tym, co oglądali użytkownicy, nie dając im wystarczająco jasnej okazji, aby zrozumieć tę praktykę i zrezygnować z niej.
  • Samsung znalazł się pod ostrzałem po tym, jak ujawniono, że rozmowy w zasięgu słuchu telewizora mogą być przekazywane stronom trzecim.
  • Firma LG została skrytykowana za wysyłanie do niej prywatnych danychserwery, nawet gdy telewizory były wyłączone, w tym informacje o kanale, dane źródłowe transmisji, informacje o platformie telewizyjnej, a nawet dane z podłączonych pamięci USB.

Typową odpowiedzią producenta na takie obawy dotyczące prywatności nie jest usunięcie tych „funkcji” gromadzących dane, ale zapewnienie użytkownikom bardziej widocznej możliwości rezygnacji.

Moją pierwszą radą dla ciebie byłoby nie kup telewizor z kamerą lub mikrofonem rozpoznającym głos. (Dotyczy to szczególnie Ciebie, hoteli i jednostek wynajmu wakacyjnego!)

Jeśli kupisz telewizor z łącznością internetową,poświęć czas na zapoznanie się z tym, co wybierasz. Nazwy usług i sposób ich opisu często się zmieniają i nie zawsze są jasne. Na przykład usługa gromadzenia danych Vizio nazywa się „Smart Interactivity”. Samsung ma program o nazwie „SyncPlus”, który zasadniczo istnieje, aby wyświetlać Ci reklamy.

Jeśli więc możesz coś „odrzucić”, a telewizor nadal działa, nie jest to zły pomysł.

Jeśli masz telewizor od kilku lat, to jestdobrym pomysłem jest zajrzenie do swoich ustawień i sprawdzenie, co jest włączone. Jeśli telewizor został zakupiony, zanim producent podjął działania naprawcze, możesz domyślnie włączyć te usługi gromadzenia danych.

4 - Windows 10

Spędzamy dużo czasu, koncentrując się na wyszukiwaniuśledzą Cię silniki, przeglądarki internetowe i aplikacje. Ale nie zapominaj, że twój system operacyjny również może mieć na ciebie oko. Nawet przed uruchomieniem przeglądarki internetowej komputer z systemem Windows 10 zbiera dane na Twój temat, aby wyświetlać Ci reklamy bezpośrednio na komputerze. Istnieją sposoby, aby zmienić sposób, w jaki system Windows 10 Cię śledzi, ale jeśli używasz ustawień domyślnych, warto poświęcić czas, aby zrozumieć, ile Windows szpieguje na ciebie.

5 - Monitorowanie kondycji

Mój sponsorowany przez firmę plan opieki zdrowotnej oferuje mizachęty pieniężne za podejmowanie kroków w kierunku ogólnej sprawności i zdrowia. Jednym ze sposobów „zdobywania punktów” w tym programie jest powiązanie trackera fitness z moim profilem. Poszedłem dalej i zrobiłem to z moim FitBit. Ale część mnie zastanawia się, czy to nie był zły pomysł.

Polityka prywatności firmy FitBit mówi, że nikomu nie sprzedają twoich danych. Ale oczywiście sam przekazuję informacje o swojej kondycji i aktywności do mojego zakładu ubezpieczeń zdrowotnych.

Oznacza to, że instytucja określaniezależnie od tego, czy mam ubezpieczenie zdrowotne, jaka powinna być moja stawka i czy niektóre roszczenia zostaną pokryte, zawiera szczegółowe informacje o tym, ile ćwiczę, ile śpię oraz, jeśli miałbym skorzystać z tej funkcji, w jaki sposób dużo jem i piję.

Hipotetyczna obawa polega na tym, że moja firma ubezpieczeniowa mogłaby wykorzystać te informacje, aby odmówić mi ochrony. Wydaje się szalony, ale nie jestem pierwszym, który rozważa taką możliwość.

W tej chwili mój plan ubezpieczenia pozytywnie zachęca mnie do ćwiczeń i jedzenia zgodnie z systemem honorowym. Ale co jeśli pójdzie w drugą stronę?

Co jeśli mieliby obciążyć wygórowaną stawką początkową i zmniejszyć ją tylko wtedy, gdybym mógł udowodnić, że śpię osiem godzin i ćwiczę 20 minut dziennie?

A jeśli odrzucą moje roszczenie dotyczące leków na ciśnienie krwi, ponieważ przyznam, że jadłem McDonalda trzy razy w tygodniu?

6 - Twoje zakupy Karty lojalnościowe

Wygląda na to, że każdy sklep stacjonarny irestauracja ma program lojalnościowy, na który możesz się zapisać. W zamian za założenie konta i otrzymywanie od nich niekończących się śmieciowych wiadomości e-mail od czasu do czasu wyrzucają ci darmowego drinka lub kilka centów za benzynę. A co dostają w zamian? Szczegółowy zapis wszystkiego, co kupujesz. Widzą, jak wpływowe są ich małe e-maile i ukierunkowane reklamy na Facebooku. Mogą zobaczyć, jakiego rodzaju Ben i Jerry kupujesz, aby złagodzić sezonowe zaburzenia afektywne. Mogą wziąć wszystkie te dane i wykorzystać je do własnych celów lub sprzedać je oferentowi, który zaoferuje najwyższą cenę.

A wszystko to można zrobić za pomocą czegoś tak zaawansowanego technologicznie, jak kod kreskowy skanowany w telefonie lub tag dołączany do pęku kluczy.

Nawet jeśli nie zapiszesz się na mały breloczek do kluczy, czasem mogą Cię śledzić, wiążąc Twoje zakupy z kartą kredytową.

To może nie wydawać się wielką rzeczą, ale kiedyśzsumować wszystkie te informacje ze wszystkimi innymi danymi, które krążą wokół ciebie, może namalować zaskakująco dokładny obraz ciebie, twojego gospodarstwa domowego, twoich nawyków żywieniowych i zdrowotnych, twojego dochodu itp.

Więcej informacji można znaleźć w tym artykule: Czy programy lojalnościowe w supermarketach są warte Twojej prywatności?

7 - Wszelkie urządzenia wymagające konta

Kilka lat temu nie spotkasz następujących osóbbardziej ewangeliczny niż fanboys Apple. Producentka sous vide Anova prawie dała Apple szansę na swoje pieniądze pod względem wściekłej lojalności klientów, dopóki nie popełnili wielkiego błędu. Wprowadzili aktualizację do swojej aplikacji, która wymagała od użytkowników utworzenia konta z danymi osobowymi tylko w celu korzystania z urządzenia do gotowania. Fani szybko się odwrócili. Anova szybko poprawiła kurs, ale podnosi świadomość na temat narzucania się, pozornie prostych urządzeń, które nie mają biznesu, znając twój biznes.

Pomyśl o swoim inteligentnym termostacie, swoim WiFipodłączone pralki i suszarki, dzwonki do drzwi wideo Ring i lodówka z dostępem do Internetu. Jeśli kiedykolwiek logowałeś się w celu interakcji z tymi urządzeniami, mogą one gromadzić dane o Tobie. Ponownie, choć samo to może wydawać się nieszkodliwe, dane zbiorcze mogą stanowić coś więcej. Twój termostat będzie wiedział, kiedy jesteś w domu i kiedy Cię nie ma. Dzwonek do drzwi widzi, jak przychodzisz i odchodzisz. Twoja lodówka, cóż, nadal nie wiem, o co w tym chodzi…

Wniosek

Dlaczego więc mówię o tym wszystkim? Nie twierdzę, że należy całkowicie odłączyć się od technologii. Nie twierdzę też, że firmy nigdy nie powinny gromadzić danych osobowych o swoich użytkownikach.

Chodzi o to, abyś był świadomy wszystkichróżne sposoby gromadzenia danych przez twoje urządzenia. Od pozornie prostych do oczywiście zaawansowanych technologii, urządzenia, które zamieszkują Twój dom, samochód, miejsce pracy lub kieszeń na płaszcz, zawsze gromadzą małe informacje o tobie. Fakt, że ta chmura informacji o tobie istnieje, może nie być od razu dla ciebie szkodliwa. Ale wraz z rozwojem technologii i wzrostem ryzyka dostania się w niepowołane ręce może się to zmienić.

Rozważ niszczarkę papieru. Dawno, dawno temu rozerwałbyś rachunek za kartę kredytową i wyrzucałeś go do śmieci. Ale wtedy nurkowie ze śmietnika mogliby łatwo złożyć to z powrotem z taśmą i około pięciu minut wysiłku. Potem dostaliśmy niszczarki o prostym cięciu, co nieco je spowolniło. Teraz mamy świetne niszczarki poprzeczne, które są świetne, ale dzięki skanerowi i oprogramowaniu złodzieje mogą to teraz połączyć.

Drobne fragmenty danych unoszące się wokół są bardzo dużejak te coraz mniejsze strzępy papieru, staramy się zaciemniać od wścibskich oczu. Przy wystarczającej ilości strzępów, właściwym algorytmie i cały czas na świecie nie ma prawie nic, o czym zdeterminowany górnik danych mógłby wiedzieć o tobie. Są też firmy, które robią to teraz, na dużą, dużą skalę. Pomyśl o tym jak o Equifax, TransUnion i Experian, ale nie tylko dla swojego raportu kredytowego - dla wszystkiego. Być może pamiętasz kiedyś firmę o nazwie ChoicePoint, która została ukarana przez FTC grzywną za sprzedawanie szczegółowych dokumentacji konsumenckich podejrzanym firmom. I jedynym powodem, który naprawdę wiemy o ChoicePoint, jest skandal.

Okej, myślę, że zakończyłem to niskim tonem. Podkreślmy to w komentarzach!

Jak reagujesz na realia gromadzenia danych? Czy podejmujesz działania? A może czujesz się bezsilny? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach.

0

Podobne artykuły

zostaw komentarz