Samsung i jego 5-megapikselowy błąd

Smartfony zaczynają dochodzić do punktu, w którym konsumenci nie muszą już kupować samodzielnych aparatów.
MG Siegler niedawno porównał aparat wiPhone 4S do najwyżej ocenianego Canona S95 i znalazł minimalne różnice w jakości obrazu. Robino Films wydało także wideo, które pozytywnie porównuje możliwości wideo 1080p iPhone'a 4S z lustrzanką Canon 5D MK II DSLR. Pojawia się powszechna zgoda co do tego, że aparaty smartfonów osiągnęły punkt, w którym zadowolą wszystkich oprócz najpoważniejszych fotografów.
Nadchodzą wszystkie nowe i ulepszone aparatyw odmianie 8 megapikseli. W rzeczywistości w dzisiejszych czasach trudno jest znaleźć smartfon najwyższego poziomu z 5-megapikselowym aparatem (wystarczy spojrzeć na naszą najlepszą tabelę smartfonów). Oczywiście są smartfony z dwoma 5-megapikselowymi aparatami, takimi jak Evo 3D lub Thrill 4G, ale te smartfony koncentrują się na obrazach 3D.
Musisz wrócić do oryginalnej Atrixwprowadzony na Consumer Electronics Show w styczniu 2011 r. lub przerobiony Galaxy S 4G, aby znaleźć smartfon najwyższego poziomu z 5-megapikselowym aparatem. Kiedy więc podobno Samsung miał smartfona z dwurdzeniowym procesorem 1,2 GHz i 4,65-calowym ekranem Super AMOLED 720p z najnowszą wersją Androida, spodziewaliśmy się, że będzie pasował do tych specyfikacji.
Rozsądnym oczekiwaniem było, że tak będzieten sam 8-megapikselowy aparat, który występuje w odmianach Galaxy S2, ale wielu liczyło na coś jeszcze lepszego. Jaki nowy aparat został ogłoszony na imprezie Galaxy Nexus? Cóż, aparat 5 megapikseli. Świerszcze kijowe.

A świerszcze były wszystkim, co można było usłyszeć wWydarzenie Galaxy Nexus dotyczące sprzętu kamery. Spójrz na cztery główne punkty prezentacji: prędkość (procesor i radio), ekran (4,65 cala 720p), wygląd (zakrzywiony ekran, małe ramki i brak przycisków) oraz nowy system operacyjny (Ice Cream Sandwich). Dyskusja na temat sprzętu kamery odbyła się w punkcie „projektowania”, tuż przed wyjaśnieniem barometru i szpilki POGO.

Co do faktycznego modułu kamery w GalaxyNexus, ledwie wspomniano. Mówiono tylko, że był to „znakomity” aparat z „zerowym opóźnieniem migawki” i dobrą wydajnością przy słabym świetle. Nie było opisu jego optyki ani czujnika (o wiele ważniejsze niż megapiksele) - po prostu ogólne „wybitne”. Ten sam krok do lekceważenia sprzętu kamery można zobaczyć na własnej stronie Google Galaxy Nexus. Nigdzie nie widać nigdzie opisu optyki ani czujnika.

Porównaj to zachowanie z naciskiem Apple nasprzęt fotograficzny w nowym iPhonie 4S. Szczegółowe objaśnienie optyki i czujnika nowego aparatu było nie tylko ważnym elementem prezentacji „Porozmawiajmy o iPhonie”, ale także zajmowało ważne miejsce na stronie internetowej iPhone'a.


W porównaniu z Apple, Google i Samsung lekceważyły specyfikę sprzętu ich aparatu.
Ponieważ megapiksele nie mają dużego wpływu na jakość obrazu, czy Galaxy Nexus wciąż nie może robić doskonałych zdjęć?
Cóż, jeśli zdjęcia, które do tej pory widzieliśmy, są wskazówką, odpowiedź brzmi: nie bardzo.
Spójrzmy na ujęcia, które widzieliśmy podczas premieryzdarzenie. Według moich obliczeń są tutaj dwa zdjęcia, na których prawidłowo ustawiono ostrość, jedno z nich zrobione przez stuknięcie, aby powiększyć. To prawda, że zostały one zrobione podczas pokazu, jak szybko Galaxy Nexus może robić zdjęcia, ale co dobrego robi szybkie zdjęcia, jeśli 75 procent z nich jest rozmytych?








Ponadto Engadget opublikował zdjęcia w pełnej rozdzielczości, które zrobili za pomocą Galaxy Nexus. Idź sprawdź jego post, aby zobaczyć wszystkie zdjęcia - oto jedne z najlepszych i najgorszych wydanych.



Zdjęcie kredytowe: Engadget
Zdjęcia są często nieostre, mają kolory, które wydają się szare i generalnie nie robią wrażenia. Istnieje jednak nadzieja, że ten aparat nie jest tak zły, jak się wydaje.
ds Wideo pokazane podczas prezentacji wersjijest naprawdę imponujący w rozdzielczości 1080p. Ponadto ludzie z The Verge zrobili kilka zdjęć porównawczych iPhone 4S vs. Galaxy Nexus, w których Galaxy Nexus wydaje się mieć własne.


Zdjęcie Kredyty: The Verge
Powiedziałem wcześniej, że megapiksele nie mają wpływujakość obrazu znacznie - i to do pewnego stopnia. Ale są dwa główne powody, dla których megapiksele wciąż mają znaczenie. Po pierwsze, większa liczba pikseli pozwala na większą elastyczność podczas przycinania zdjęć. Ta umiejętność jest szczególnie ważna w aparatach na smartfony, które nie mają fizycznego zoomu i często nie nadają się do kadrowania zdjęć.
Wyższa liczba pikseli pozwala na powiększanie izmiana kadrowania podczas edycji bez utraty widocznej rozdzielczości. Drugim powodem jest zabezpieczenie na przyszłość. Kto wie, jakie ekrany rozdzielczości będą dostępne w przyszłości? Już teraz na rynku dostępne są wyświetlacze 4k i chociaż minie dużo czasu, zanim znajdą się w głównym nurcie, z pewnością reprezentują kierunek, w którym zmierza rynek. Dlaczego nie zrobić zdjęć, które mogą wypełnić te przyszłe piksele?
Najbardziej niepokojącym aspektem tego wydania jest toWygląda na to, że Samsung stracił z oczu konsumenta i zmiany na rynku smartfonów. Aparat w smartfonie nie jest już refleksją - to centralna funkcja. Apple to rozumie, Samsung zrozumiał to z aparatem Galaxy S2, ale wydaje się, że zapomniał o tym z Galaxy Nexus.
Czy cena ekranu 720p była tak wysoka, żemusieli gdzieś skracać rogi? W przeszłości aparaty fotograficzne były dobrym miejscem do oszczędzania pieniędzy, ale w dzisiejszych czasach ludzie używają aparatów w smartfonach, ta strategia nie jest już skuteczna. Od konsumentów zależeć będzie, czy połączenie ekranu, prędkości i nowego systemu operacyjnego pomoże im zignorować ten rozczarowujący aparat.
zostaw komentarz