Facebook Planowanie Konkurent Snapchat, nowa aplikacja do Sexting?
Facebook planuje zbudować aplikację, która konkurowałaby bezpośrednio z Snapchat, aplikacją używaną głównie do tego, co użytkownicy Internetu i telefonów komórkowych nazywają „seksem”.
Według AllThingsD, cytując źródła dobrze znające tę sprawę, Facebook planuje własną aplikację podobną do Snapchata.

Dlaczego Snapchat to aplikacja Sexting?
Snapchat to aplikacja mobilna na Androida i iOSpozwala użytkownikom wysyłać wiadomości fotograficzne, które ulegają samozniszczeniu po kilku sekundach ustawionych przez nadawcę. Na przykład możesz wysłać zdjęcie, a odbiorca może je zobaczyć tylko przez trzy sekundy, przy czym maksymalny czas to 10 sekund.
Snapchat (na zdjęciu powyżej) jest znany z tego, że może być używany„Sekstowanie” - użytkownicy wysyłają sobie nawzajem wiadomości o charakterze prywatnym. Korzystanie z takiej aplikacji pozwala użytkownikom upewnić się, że prowokujące obrazy nie są przechowywane ani na urządzeniach nadawcy, ani odbiorcy.
Odbiorcy Twojego zdjęcia mogą zrobić ekranuchwycić, ale dostaniesz ostrzeżenie, że tak zrobili. Mimo to, jeśli wyślesz zdjęcie NSFW, nadal będą je mieć. Są też sposoby na przechwycenie ekranu i ominięcie ostrzeżenia poprzez jailbreakowanie iPhone'a i zainstalowanie aplikacji Cydia Activator.
Prezes Snapchat, Evan Spiegel, nie wierzy, że jego aplikacja jest używana do sekstowania. W ostatnim wywiadzie dla Business Insider Spiegel odniósł się do krytyki seksttingu:
Nie sądzę, byśmy byli zaskoczeni tą historiąponieważ to dobra historia. Ale w rzeczywistości sytuacja wygląda tak, że 80 procent zdjęć jest wykonywanych w ciągu dnia i nie można przesyłać zdjęć z galerii.
Aplikacja podobna do Facebooka Snapchata
Aplikacja Facebooka zrobi to samo. Jeśli przytrzymasz palec w wątku wiadomości ze zdjęciem w aplikacji Facebook, będziesz mógł zdecydować, jak długo wiadomość może być wyświetlana. Firma może znaleźć się pod jeszcze większą publiczną kontrolą, gdy zostanie wydana jej wersja tego typu aplikacji. Wydaje się, że firma może zechcieć przemyśleć uruchomienie tego typu aplikacji, szczególnie po ostatnim sprzeciwie wobec jej zasad świadczenia usług na Instagramie.
Wygląda jednak na to, że Facebook zdał sobie sprawę z tego, że istnieje ogromnie rosnący rynek na coś takiego. Będąc największą siecią społecznościową na świecie, powinna odnieść sukces.
Biorąc pod uwagę rzeczy, które widzę obecnie w niektórych miejscach na swoich publicznych ścianach, a także rosnący rynek takich usług, mogę się tylko zgodzić.
Co sądzisz o Snapchacie i tak zwanym sextingu i czy Facebook powinien robić tego typu aplikacje? Zostaw komentarz poniżej i daj nam znać!
zostaw komentarz